Kierowca autobusu nie zachował ostrożności
Policjanci z Ryk ustalają dokładne okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj na krajowej siedemnastce. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący autobusem nie zachował ostrożności oraz bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu. Najechał na tył pojazdu marki Mercedes Sprinter. Jedna osoba trafiła do szpitala. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Policjanci apelują o rozwagę i ostrożność na drodze.
Wczoraj tuż przed godziną 10:00 dyżurny ryckiej komendy otrzymał zgłoszenie o wypadku na wiadukcie, na drodze krajowej nr 17 w Rykach. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci. Z ich ustaleń wynika, że sprawcą zdarzenia był mieszkaniec powiatu garwolińskiego. 33-letni kierowca autobusu marki Eurobus nie zauważył, że pojazdy jadące przed nim w kierunku Warszawy zatrzymują się i najechał na tył pojazdu marki Mercedes Sprinter, którym kierował 43-letni mieszkaniec gminy Ryki. W autobusie podróżowało 11 osób. W wyniku zderzenia nie doszło do większych uszkodzeń pojazdów. Niestety, jedna z pasażerek autobusu została przewieziona do szpitala. Badanie stanu trzeźwości przeprowadzone na miejscu przez policjantów wykazało, że obaj kierowcy byli trzeźwi.
Policja ustala wszystkie okoliczności zdarzenia oraz apeluje o rozwagę i bezpieczeństwo na drodze.
K.S.
